Pewnego dnia podczas manewrów na Zatoce Gdańskiej, obok okrętu wojennego zacumował żaglowiec. Po pewnym czasie uniosła się mgła, która skutecznie zasłoniła horyzont. Zdało się wtedy, że morze z niebem to jedność, a widoczne statki utrzymują się w przestrzeni dzięki jakimś magicznym mocom.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz