środa, 17 stycznia 2018
Cortona
Cortona, o której już pisałem, znana z „Pod słońcem Toskanii” jest dość starym miastem, jak wiele w tym rejonie Włoch. Mieszkali tu już Etruskowie, po których pozostała brama i wiele zabytków funeralnych w okolicy. Na samym szczycie zamek, a - troszkę poniżej - piękna bazylika św. Małgorzaty z Cortony. Warto tu być...
niedziela, 24 grudnia 2017
Życzenia
Życzę,
aby w żadnym z Waszych Serc, nigdy nie zabrakło miejsca dla Jezusa
Chrystusa, gdyż tylko w Nim jest Radość, Miłość i Nadzieja, a
przede wszystkim Zbawienie.
Na
zdjęciu, średniowieczy obraz z Galerii Narodowej w Budańskim
zamku.
sobota, 9 grudnia 2017
Val di Chiana by night
Zdjęcie zrobione późnym wieczorem z Cortony. Widok na dolinę Chiana, miasteczko Camusia, i drogę na Montepulciano. Piękne miejsce w Toskanii.
piątek, 24 listopada 2017
Konfesjonał?
Włochy, Perugia, Katedra. Jak widać nie wszędzie pilnuje się odpowiednich strojów. Ale nie to jest najważniejsze. „To” bowiem znajduje się wewnątrz konfesjonału. Otóż ksiądz bawiący się komórką i w najlepsze rozmawiający z znajomym(?), też trzymającym w ręku komórkę. Scenę obserwowałem od dłuższej chwili i nie ma tu mowy o wyrwaniu z kontekstu etc. Po prostu zwykły brak poczucia sacrum.
wtorek, 7 listopada 2017
Uchylone drzwi
Włoskie miasteczka pełne są tajemnic. Wystarczy zejść z utartej trasy i zagłębić się w zaułki, aby znaleźć ciekawe miejsca. Tak je te uchylone drzwi do piwniczki. Od dłuższego czasu nieużywane, o czym świadczą warstwy kurzu i pajęczyn. Więcej takiej ukrytej Cortony znajdziesz tu.
Etykiety:
cortona
,
czarno białe
,
fotografia uliczna
,
italy
,
podróże
,
street
,
streetphoto
,
toskania
,
travel
,
trip
,
tuscany
,
włochy
piątek, 27 października 2017
Ołtarz?
Taką (de)formę zaproponowali wiernym franciszkanie w Pienzy. Wystrój tego, skądinąd pięknego, kościoła to pomieszanie średniowiecza z postmodernizmem. Jednym z przykładów (acz nie jedynym) jest właśnie to co widać na zdjęciu. Odnodszę wrażenie, że synom św. Franciszka pomyliła się Najświętsza Ofiara z pierwszą częścią serii o Narni czyli „Lwem, Czarownicą i Starą Szafą”, gdzie Aslan zabijany jest na kamieniu, który pęka na trzy części. Jako metafora - genialne, jako praxis liturgiczne - kicz i żenada.
Etykiety:
italy
,
kamień
,
kicz
,
kościół
,
ołtarz
,
podróże
,
sztuka nowoczesna
,
toskania
,
travel
,
trip
,
tuscany
,
włochy
sobota, 21 października 2017
Kaletnik przy pracy
Będąc w Pienzy, przechodząc prawie wolną od turystów uliczką, zauważyłem uchylone drzwi do zakładu kaletniczego. Aż prosiło się aby uwiecznić pracę starszego Pana, który, zapewne, od swego ojca nauczył się rzemiosła. Toskania słynie bowiem z wyrobów skórzanych.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)